Historia mojego Severusa Snape'a. Jak najbardziej wrednego i złośliwego, ale też człowieka, który ma drugą twarz.. i serce, schowane głęboko w kamiennej otoczce. Mało kanoniczne - szczególnie Hermiona, która nie jest przewrażliwiona na punkcie nauki aż tak bardzo jak ta oryginalna.
czwartek, 17 kwietnia 2014
Płomykówka
Agata kazała mi napisać notkę jako ona, ale nie wiem jakby to zrobiła, więc jako ja mówię Wam, że rozdział dopiero po świętach (pełen akcji).
Jakby się pytała to mówcie, że napisałam jako ona a nie ja. Wesołych Świąt - dla wierzących fajnego długiego weekendu - dla ateistów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
zostaw słówko dla Pana Wena :)